fb tt
Co upał ma do serca

Lato i serce – przyjaciele czy wrogowie?

Na lato czekamy niemal od jesieni. Brak słońca przez wiele miesięcy jesienno – zimowych naprawdę potrafi dać się we znaki, przede wszystkim wpływając na pogorszenie samopoczucia. Polskie lato – gorące, parne, obfite w burze i nagłe zmiany pogody to jednak nie lada wyzwanie dla osób, które borykają się z chorobami układu krążenia.

Najważniejszą kwestią u osób z problemami kardiologicznymi jest obserwowanie siebie i wysyłanych przez organizm sygnałów. Warto pamiętać, że grupą narażoną na niedogodności związane ze zbyt wysoką temperaturą są nie tylko pacjenci po zawale, ale również osoby z miażdżycą, zaburzeniami rytmu i niewydolnością serca, ale także osoby z żylakami kończyn dolnych. Dlaczego to słońce jest tak niebezpieczne dla tej grupy chorych?

Upał z oczywistych powodów przyspiesza bicie serca, wpływa także na rozszerzenie naczyń krwionośnych. Osoby obciążone kardiologiczne mogą tak dużemu wysiłkowi dla serca nie podołać, dlatego od pierwszych dni lata zalecana jest szczególna ostrożność.

Wysokie temperatury znacznie obniżają wydolność organizmu i poziom energii nawet u osób zdrowych. Każdy nawet najmniejszy wysiłek jeszcze bardziej wpływa na obciążenie organizmu, ten z kolei może dość szybko ulec odwodnieniu, a to w konsekwencji prowadzi do obniżenia ciśnienia. U pacjentów kardiologicznych serce zaczyna bić mocniej, następuje przyspieszenie pulsu i organizm nie zawsze jest w stanie sobie z tym poradzić, a w zasadzie często sobie nie radzi.

Czego zatem warto przestrzegać latem, aby nie pogorszyć swojego stanu zdrowia?

Zdecydowanie należy ograniczyć ekspozycję na słońce, w tym również dobrze jest unikać zatłoczonych, gwarnych miejsc, które dodatkowo wpływają na podwyższenie temperatury otoczenia. Jednocześnie klimatyzowane pomieszczenia nie są rozwiązaniem tego problemu, ponieważ różnica temperatur po wyjściu na zewnątrz ma nie tylko negatywne skutki w postaci ryzyka przeziębienia, ale może skończyć się dla chorych na serce znacznie gorzej.

Absolutną podstawą funkcjonowania w okresie letnim jest spożywanie dużej ilości płynów, z których głównie zalecana jest woda, najlepiej niegazowana. Sposobów na uatrakcyjnienie jej smaku ( jak choćby wrzucenie kilku plasterków cytryny ) jest naprawdę mnóstwo. Zdecydowanie pacjentom kardiologicznym zalecana jest lekka dieta, bogata w warzywa i owoce, najlepiej pozbawiona kawy oraz napojów alkoholowych.

Jeśli to tylko możliwe, zakupy czy niewymagające wielkiego wysiłku aktywności fizyczne ( jak spacery ) warto planować albo wcześnie rano albo już po zachodzie słońca, kiedy temperatura na zewnątrz pozwala na komfortowe poruszanie się.

Należy uważnie obserwować sygnały wysyłane przez organizm, regularnie mierzyć ciśnienie i nie bagatelizować choćby najmniejszych objawów mogących sugerować obniżenie wydolności. Z sercem naprawdę nie ma żartów. Szczególnie latem!