Schorzenie to polega na odkładaniu blaszek miażdżycowych ( blaszki powstają na skutek odkładania w ścianach naczyń krwionośnych złogów na przykład z tłuszczy - czyli mówiąc krótko, nieodpowiednia dieta ) w innych niż wieńcowe tętnicach. Istotne znaczenie maja także inne czynniki nazwane czynnikami ryzyka sercowo naczyniowego, o czym poniżej. Z problemem może się zmagać nawet 15% społeczeństwa.
Nieodpowiednia dieta wprawdzie nie zwiastuje choroby, ale jest znaczącym czynnikiem jej powstania. Miażdżyca tętnic obwodowych niestety przez wiele lat może nie dawać objawów, przez co trudno ocenić faktyczny stan zdrowia. Dlatego warto zrobić rachunek sumienia i realnie ocenić swój jadłospis, aby następnie regularnie wykonywać badania, dzięki którym specjalista oceni ryzyko powstania miażdżycy oraz jej powikłań i skutków.
Do niewątpliwych czynników ryzyka choroby należy otyłość, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze oraz nadmiar złego cholesterolu i palenie papierosów - czyli w znamienitej większości nieodpowiedni styl życia.
Proces odkładania blaszek miażdżycowych zaczyna się przed 30. rokiem życia, a więc nie dotyczy tylko seniorów. Miażdżyca tętnic obwodowych może dotykać wszystkich tętnic znajdujących się organizmie, najczęściej jednak chodzi o kończyny dolne, czasem szyjne. W wyniku rozwijającej się choroby, wewnętrzna warstwa tętnic uszkadza się na skutek przepływu krwi albo toczącego tętnice stanu zapalnego. Uszkodzony śródbłonek tętnic jest więc pewnego rodzaju taśmą, do której łatwo przyklejają się złogi.
W przypadku podejrzenia choroby lekarz proponuje wykonanie przede wszystkim profilu lipidowego ( czyli stwierdzenia poziomu cholesterolu we krwi), jak również zleca badania USG, czasem tomografię komputerową lub angiografię. Rozwój schorzenia nieuchronnie prowadzi do zwężania światła naczyń krwionośnych, co utrudnia przepływ krwi i prowadzi do niedotlenienia. W zaawansowanym stadium choroby dochodzi do całkowitego zamknięcie naczynia. Warto wiedzieć, że mogą się pojawić także blaszki niestabilne, które pękają, a to z kolei prowadzi do gwałtownego powstania skrzepliny (jak przy skaleczeniu) w tym miejscu a w konsekwencji do zamknięcia tętnic i niedokrwienia.
Z miażdżycą tętnic obwodowych da się żyć!
Oczywiście pod warunkiem, że choroba zostanie wykryta na wczesnym etapie, a wymagające poprawy przyzwyczajenia oraz nieodpowiedni jadłospis ulegną poprawie natychmiast. Podobnie z paleniem papierosów - rezygnacja z nałogu jest istotnym czynnikiem warunkującym skuteczną walkę z chorobą.
Poza prawidłową dietą i aktywnością fizyczną ( choćby w minimalnym stopniu ) należy także regularnie mierzyć ciśnienie i kontrolowanie poziomu cukru we krwi. Te czynności zajmują zaledwie kilka minut dziennie.
Podstawowym leczeniem jakie stosuje się w przypadku miażdżycy tętnic obwodowych jest farmakoterapia, czasem konieczny jest zabieg chirurgiczny, polegający na wszczepieniu stentu, który przywraca właściwy przepływ krwi. Zabieg zwykle wykonuje chirurg naczyniowy.